Korzenie projektu
Wyobraź sobie poranek w 1925 roku: stukot maszyn, aromat świeżo palonej kawy i gazety lśniące drukarską farbą. W takim otoczeniu rodziło się zagłębiowskie bogactwo, którego echo dziś próbujemy odszukać. Hurtownia Manufaktury powstała z fascynacji tym, jak szybko na południu Polski kiełkowała przedsiębiorczość. Nasz zespół godzinami przeglądał kartony pełne rachunków, afiszów i fotografii, aby wydobyć z nich żywe historie, a nie jedynie suche fakty. Kiedy trafiliśmy na książkę adresową z 1922 roku, zrozumieliśmy, że mamy do czynienia z kompendium marzeń i strategii ludzi, którzy w wysiłku dłoni i umysłu budowali swoje przyszłe imperia. Dzisiaj ich firmy już nie istnieją, ale wartości, którymi się kierowali – odwaga i pomysłowość – wciąż inspirują.
Metoda pracy
Nie chodziło nam o mechaniczne zebranie dat. Pod czas kwerend archiwalnych spisywaliśmy nie tylko nazwy zakładów, lecz także ceny produktów, slogany reklamowe i plotki z lokalnej prasy. Dzięki temu opowieść nabrała kolorów. W proces zaangażowaliśmy historyków, projektantów, programistów i uczniów pobliskich liceów, bo wierzymy, że różnorodność perspektyw zwiększa wierność przekazu. Każdy dokument został zdigitalizowany w dwóch rozdzielczościach, a ważniejsze artefakty zeskanowaliśmy w 3D, co wkrótce pokażemy w formie interaktywnych modeli. Wszystko po to, aby odwiedzający nie tylko czytali, lecz także dotykali historii, a nawet słyszeli różnicę między stukotem maszyn do pisania „Remington” z 1928 roku a „Royal” z 1931.
Wartość dla społeczności
Projekt nie istniałby, gdyby nie mieszkańcy. To właśnie oni przynieśli nam albumy, listy i historie rodzinne, których nie znaleźlibyśmy w żadnym archiwum. Szlak stał się więc sceną do prezentacji lokalnej dumy, a jednocześnie narzędziem edukacyjnym. Szkoły średnie prowadzą tu lekcje historii gospodarczej, seniorzy wracają pamięcią do czasów młodości, a turyści zaskoczeni są, jak wiele działo się poza Górnym Śląskiem. Uczestnicy spacerów podkreślają, że projekt otworzył im oczy na architekturę mijaną codziennie bez refleksji, a lokalne władze dostrzegły w nim narzędzie rewitalizacji ulic. Hurtownia Manufaktury stała się wspólnym mianownikiem międzypokoleniowego dialogu.
Dołącz do nas
Jeśli masz w szufladzie przedwojenny rachunek, zdjęcie babci pracującej w fabryce lub po prostu chcesz pomóc przy organizacji spacerów, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj, że każdy skrawek informacji wzbogaca wspólny obraz i pozwala kolejnym pokoleniom zobaczyć, jak wiele można osiągnąć, gdy pracuje się ramię w ramię.